Super-Pharm Drogeria ^🇵🇱

Chciałam kupić korektor pod oczy, więc testowałam różne testery żeby zobaczyć który najlepiej pasuje do odcienia mojej skóry. Po kilku minutach słyszę pana od ochrony rozmawiającego z kimś przez telefon. Mówił że obserwuje klientkę która wyjmuje i odkłada produkty i że ma ją na oku, żeby niczego nie ukradła. Jak na niego spojrzałam patrzył się prosto na mnie. Było to bardzo nieprzyjemne i przykre przeżycie i napewno już do tej drogerii/apteki nogi nie postawie.

Chciałem kupić 10-14 kompresów opatrunkowe samoprzylepnych 5x5 Pani Powiedziała że w paczce jest 20szt to poprosiłem całą. Pani farmaceutka zapomniała dodać, że pakowane są po 3szt więc mam 60 szt Ale to by nie było takie źle Gdyby nie fakt, że sprzedano mi 60 szt gazikow nie opatrunków samoprzylepnych tylko kawałki gazy 5x5 60 szt . Efekt jest taki, że zostałem beż opatrunków na weekend.

Obsługa w placówce fatalna. Dzwoniąc i pytając o lek, kobieta stwierdziła że go nie ma i nie będzie już odbierać telefonu po czym rzuciła słuchawką. Ja rozumiem, że wielu pacjentów pyta o lek, ale skoro wyświetlacie się na portalu kto ma lek to nie dziwne, że pacjenci dzwonią. A jeśli Pani magister praca się nie podoba to może warto wyjechać do Niemiec na ogórki, tam nikt nie będzie do Pani wydzwaniał :)

Bardzo miła i grzeczna obsługa, mało gdzie można spotkać się z taką uprzejmością.