Sephora ^🇵🇱

Pani Wiktorio, mam wrażenie, że nie do końca zapoznała się Pani z sytuacją, w jakiej została postawiona moja siostra Monika. Niestety Google nie daje możliwości wystawienia przez nią kolejne opinii, więc postanowiłam i ja dodać coś od siebie, tym bardziej, że to właśnie ja, poprosiłam ją o zakup produktu dla mnie. Problem nie polegał na numerze zamówienia, a raczej braku chęci przy realizacji tego zakupu (w tamtej chwili nie miało znaczenia to czy jest to zakup stacjonarny czy on line). Panie przekazały informację, że produkt od dawna jest niedostępny, tymczasem system internetowy wskazywał Floriańską jako miejsce gdzie owy produkt był dostępny. Rozumiem, że takie błędy w systemach się zdarzają, dlatego wystarczyło powiedzieć, że w miarę możliwości Panie spróbują wyjaśnić sytuację, a nie z góry oceniać moją siostrę o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Wystarczyła dobra wola.... a nie nieustanne negowanie tego, co ja w tamtej chwili przekazywałam telefonicznie mojej siostrze. Mam nadzieję, że Panie ekspedientki/konsultantki wyciągną wnioski na przyszłość i będą brały pod uwagę fakt, że klient tez może mieć rację... bo nie wiem czy Pani wie, że produkt który od dawna był (według Pań) niedostępny, dziwnym trafem znalazł się po 20 minutach, kiedy to zakupiłam go drogą internetową z odbiorem na Florianskiej. I twierdzenie Pań, że inny klient w międzyczasie zrezygnował, mnie osobiście nie przekonuje... Nie zależy nam na robieniu z tej sytuacji afery, a jedynie zwrócenie uwagi kierownikowi, na poziom obsługi klienta. Zarówno na Google jak i prywatne wśród moich znajomych, spotykam się opinią, że obsługa klienta pozostawia wiele do życzenia...

Bardzo fajna obsługa, czujesz się zaopiekowanym klientem, zawsze doradzają i dają dużo różnych próbek do zakupu :D