Siddhartha Restauracja Nepalska i Indyjska ^🇵🇱

Kuchnia słaba a ceny wygórowane w stosunku do jakości. Sosy bardzo tłuste. Byliśmy w 5 osób i każdy był zawiedziony. Jedynie placki byly jadalne. Moja zupa była mieszanką wody, sosu sojowego i małych kawałeczków warzyw. Zwrocilem nieruszony talerz, ale i tak musiałem zapłacić za całą porcję. Stracone pieniądze, nie polecam!

Zamówiłem u nich ginger chicken i balti chicken. Dostawa dopiero 1 h 45 min. Musiałem dzwonić do restauracji żeby przyspieszyć. Nie mówią po polsku, a po angielsku ledwo (przynajmniej ta osoba, z którą rozmawiałem). Z dostawą wyszło 64 zł, za dwa główne dania, które przywieźli w małych pudełkach jak na zupę. Bali chicken dało się zjeść, ginger chicken po zjedzeniu małej części pojemnika wylądował w koszu, tego się nie dało jeść! 1/3 pojemnika to olej. Trzeba było dogotować ryż, bo to była porcja jak dla niemowlaka. Nie polecam, gdyby ktoś miał dylemat czy cokolwiek tam zamówić, to dajcie sobie spokój, szkoda nerwów. Dla mnie ocena 0/10. Przy tym zamówieniu nie było nic pozytywnego.

Jedzenie nie spełnia oczekiwań. Pad Thai bardzo tłusty, z kapustą pekińską zamiast kiełek (?!?), papryką zamiast fasoli (wtf?), dużą ilości marchwi krojonej w plastry (heh?!?) oraz pomidora (???). Sos rybny nie wyczuwalny. Płatki pieprzu czerwonego - nie obecne. Noodle w porządku. Czerwona cebula obecna w słupkach. Mięso z kurczaka - dziwne, nie jestem przekonany czy na pewno to był kurczak (przynajmniej nie wszystkie kawałki). Cena za wysoka jak na tą jakość - 28 zł. Jagnięcina ze szpinakiem i plackami nan - szpinak dość tłusty i drobno zmielony w formie papki. Nan perfekcyjny. Cena 30 zł - ponownie za wysoka jak na taką jakość.

Kiedyś ten lokal był ok, jeśli chodzi o wielkość porcji i ceny, ostatnio zamówiłem dwa dania na wynos (kurczak w jakimś sosie), spodziewałem się że każde danie będzie zapakowane w takie standardowe styropianowe pudełko a dostałem dwa malutkie pudełeczka jak na zupki z czego jedno było wypełnione do połowy! Nawet ryżu w tym nie było, dostałem dwa dania wielkości jednej przystawki i kazali zapłacić za to 64zł! - chyba was poj... Teraz mnie nie dziwi, dlaczego w tym lokalu tak pusto.

Podczas ostatnich 1-2 m-cy lunch bardzo się zmniejszył. Zawsze oferowano dwa niewielkie dania ciepłe, teraz już tylko jedno za tę samą (a może lekko wyższą cenę) z dodatków za mocno maślany naan i zimny ryż, surówki pół łyżeczki. Zupa niespecjalna. Jedliśmy też dania główne poza lunchem, niestety nie powalają. Kiedyś zachęcałam dzisiaj odradzam.

Najgorszy butter chicken jaki jadłem, zamówienie było spóźnione pół godziny.

Polecam, smaczne jedzenie, ceny odpowiednie

Jedzenie mało doprawione. Zamówiłam zupe z krewetkami, sam tłuszcz, bez soli. Dania główne dobre, ale fajniej by było gdyby były podawane z ryżem