City24 Restaurant Grill & Bar ^🇵🇱

Kelnerka, blondyna, siedzi tam jak za karę, szczeka do gości i ma problem że klienci coś od niej chcą. Stojąc przy barze przegania gosci i minę ma jakby ktoś ją wręcz zmuszał do tej pracy. Nie polecam.

Zacznijmy od obsługi - dno. Kelnerka po wejściu do restauracji pyta się mnie czego szukam 🤣 po czym dalej siedziała i dłubała w nosie oparta o śpiąca koleżanke. Czekając 10min przy stoliku gdzie byłem jedynym klientem postanowiłem udać się do baru osobiście. Barman z za wschodniej granicy ze słuchawkami w uszach schowany śpi w składziku po 5 minutach łaskawie wyszedł. Ceny niektórych dań z kosmosu. Cena wodki masakra. Raczej już tu nie wrócę!

60–80 zł

Do lokalu przychodzę od lat ale tak komicznej sytuacji jeszcze nie widziałem. Późnym wieczorem 3 września, przyszedłem ze znajomymi na jedzenie czegoś innego niż kebab. Pan kelner po przyniesieniu kart, zapomniał o naszym stoliku ale po długim czasie, w końcu coś go tknęło i przyszedł po zamówienie. Szkoda tylko, że zapomniał wspomnieć od razu, że burgery się skończyły. Tylko przyszedł po kolejnym dłuższym czasie. W skrócie, stracona prawie 1h. Nic nie zjedzone i musiało skończyć się na kebabie. Parafrazując klasyka, kiedyś to było. Pójść do city i dobrze zjeść. Teraz nie ma, po co tracić czasu.

Godziny otwarcia oraz klimat miejsca nadrabiają powolną obsługę która zdawała się mieć masę innych zajęć o drugiej w nocy, przy kilku osobach w lokalu. Być może jest to celowe bo wyczekane jedzenie smakowało dobrze, ceny jednak trochę zawyżone. Sam lokal zdecydowanie zapadł w pamięć, puszczana muzyka oraz sala dla palących zdecydowanie na plus. Polecam makarony

Niestety wczoraj byłem w lokalu i nie polecam. Zamówiłem o godzinie 18 pizzę i burgera i zaznaczę ze lokal był pusty, jedzenie otrzymałem o godzinie 20. Burger wieśburger… mięso masakra, jak jakiś mielony wsadzony w bułkę, zero sosu. Jestem bardzo rozczarowany, bo pierwszy raz mi się zdarzyło żeby nie dość żeby czekać na jedzenie 2 godziny to jeszcze żeby mnie to rozczarowało….

Zmieńcie kelnerki. Niewdzięczne, z laską obsługiwały stolik. Szczytem wszystkiego było dłubanie w nosie i jedzeniem bab przez jedną z pań.

Obsługa bez żadnego poziomu, zamówiłem tatar z łososia, był beznadziejny, poinformowałem kelnerkę o tym odrazu. Danie i tak zostało doliczone do rachunku, żenada