Hotel Number One Gdańsk Centrum ^🇵🇱

Prawdę mówiąc po przeczytaniu negatywnych opini byłem raczej sceptyczny, aleee chyba ktoś szukał dziury w całym. Byłem tam z żoną I 2 latkiem, moim zdaniem hotel godny powrotu, spanie Ok pokoje 10, obsługa 10, pokój zabaw i gier 10, basen 9 ze względu na szatnię i w osobnym budynku, jedzonko 10+, lokalizacja 10. Nie mam pytań polecam.

Piękny, zadbany, przemyślany hotel z dostępem do basenu w korzystnej cenie. Wiadomo, że w weekendy troszkę drożej, ale obsługa na najwyższym poziomie. Możliwość przechowania bagaży po zakończeniu doby hotelowej nawet i do późna, co jest dużym plusem gdy się ma pociąg wieczorem. Wróciłam tu tym razem z koleżanką i obie byłyśmy bardzo zadowolone. Ręczniki czyste, wymienione, łazienka wysprzątana i przygotowana na nowych gości. Upominek w postaci wody mineralnej był przemiłym prezentem w upalny dzień. Hotel do którego można z chęcią wracać. Moje wymagania co do standardów są spore ze względu na częste wyjazdy, ale ten okazał się je spełniać na najwyższym poziomie. Bardzo dziękuję za przemiły pobyt.

To moja pierwsza wizyta w Number One by Grano i hotel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Niby 3* a chwilami sprawia wrażenie jakby miał 4*. Położony blisko gdańskiej starówki, atrakcyjny cenowo, z przyjazną obsługą i dobrym jedzeniem. Największe wrażenie zrobił na mnie pokój - zarezerwowałem pokój a dostałem w zasadzie mały apartament. Chętnie wrócę jeśli tylko będzie okazja.

Hotel w bardzo dobrej lokalizacji, wszędzie blisko, pokoje duże i dosyć czyste. Basen z limitem 1 godzina na osobę, to trochę nieporozumienie. Nigdzie przy rezerwacji tej informacji nie byli, dopiero po opłaceniu dostałam maila z taka informacja, co jest nieuczciwe. Śniadania koronne, codziennie to samo, ale chociaż smaczne w przeciwieństwie do obiadokolacji…. I tu się zaczyna dramat, tak dziadowskiego jedzenia w życiu nie spotkałam. Ewidentne gotowanie po taniości, jak dla gorszego sortu. Przez dwa dni nie jedliśmy tego dziadostwa bo się nie dało. Ostatniego dnia pobytu obiadokolacje były serwowane z uproszczonej karty i tylko tego jednego było zjadliwe, a nawet smaczne. Także zakup obiadokolacji to wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo i tak trzeba się stołować na mieście. Jednym plusem jest miła obsługa w recepcji i na barze, bo reszta to niestety NIE.

Pobyt udany,hotel przyjemny,fajny wystrój.Sniadania smaczne,do wyboru. Na duży minus wi-fi w hoteluJesteś połączony,a za chwile rozłącza i tak co chwile.Swiatło w łazience,żeby zrobic makijaż masakra.Prysznic oszklony,fajnie to wygląda,ale co z tego jak mokra jest cala prawie podłoga bo nedtety sie wylewa woda.Brakuje małej lodówki w pokojach.

Korzystamy z hotelu Number One służbowo już od kilku lat, tym razem wynajmowaliśmy siedem pokojów na pobyt tygodniowy. Lokalizacja jest wyśmienita - wszędzie blisko i praktycznie hotel położony jest w sercu Gdańska. Niestety room service to jakaś porażka. Pomimo pozostawienia zawieszki na klamce pokój był posprzątany zaledwie jeden raz w ciągu 7 dni. Bez wymiany ręczników, zero wody do pica. Tragedia. Śniadania też się pogorszyły - brak różnorodności- codziennie to samo w bemarach. Obsługa powinna mówić po polsku - nie po ukraińsku. W barze na dole bardzo miła obsługa. Dziękujemy za lata współpracy, ale już do Państwa nie przyjedziemy.

Nie polecam tego hotelu. Od wejścia obsługa w recepcji nic nie wie, a Pani kierownik recepcji tym bardziej nie wie nic i tym bardziej nie pomoże ! Jeśli taka osoba jest nie miła to czego oczekiwać od personelu.Idąc dalej nic ciekawego. W pokoju poduszki na kanapie z brudnymi plamami. Chcą skorzystać z basenu po całym dniu zwiedzania należy się nastawić na zimną wodę.

Obsługa z recepcji raczej nieprzyjemna, mało gościnna (nie wszyscy) ,klimatyzacja w pokoju który mieliśmy ma problem ze schłodzeniem pomieszczenia, temperatura nie mogła spaść poniżej 20 stopni a z otwartym oknem nie dało się spac ponieważ od rana panowie z budowy krzyczeli i przeklinali. Obsługa basenu super i bardzo miła ale każdy z gości może spędzić tam tylko 1,5h dziennie co było dla nas zaskoczeniem gdyż to pierwszy odwiedzony przez nas hotel z takimi restrykcjami. Mało roślin i brak ogródka. Raczej wybrałabym inne miejsce. Plus taki że było bardzo czysto, pościel i poduszki ładnie pachniały.